sobota, 13 lipca 2013

Nowy pomysł na stary Tract

Nowy pomysł na stary Tract

Ich wartości nie sposób przecenić, kiedy wszystko wokół zdaje się zapraszać do innej rzeczywistości. Może warto zatrzymać tę chwilę i wybrać się na przechadzkę z duchem starych, dobrych czasów.

Wzór kostki Tract to autorski projekt Magdy Pasternak, absolwentki Wydziału Form Przemysłowych krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. I chociaż cała linia Libet Decco, do której ten system kostek należy, produkowana jest w oparciu o nowoczesną technologię betonu, Tract swoje kształty zawdzięcza inspiracji starym kamiennym brukiem. Kostki oferowane są w tym sezonie w trzech gamach kolorystycznego miksu: piaskowym - pastello, kasztanowym i popielatym. Tract jest bezpretensjonalny ale pięknie klasyczny. To propozycja dla miłośników aranżacji z ukłonem dla ducha starych tradycji.

Nowy system sześciu prostokątnych kostek Tract sprawdzi się na ścieżce, podjeździe, a także na tarasie wokół domu lub w ogrodzie. Wszędzie tam, gdzie rysunek nawierzchni imitujący kamienną skorupę przy regularnym wzorze, kolorystyka oraz wyjątkowa trwałość spełnią wymagania zarówno estetyczne, jak i funkcjonalne.

Kasztanowy, głęboki brąz z charakterystycznymi dla nawierzchni z grupy Colomix odcieniami może pięknie korespondować z drewnianymi wykończeniami i elementami dekoracyjnymi budynku. Warto zharmonizować taką nawierzchnię z kolorem dachu, wówczas całość aranżacji zamkniemy kasztanową klamrą, tworząc w ten sposób posesję w charakterze vintage - blisko natury.

Tract w kolorze pastello to nawierzchnia ‘rodem ze słonecznej Italii'. Przepiękny melanż piaskowych żółcieni jest subtelny i w swej estetyce bardzo charakterystycznych dla klimatu krajów południowych. Naturalna gama barw pozwala wpisać nawierzchnię w jej oryginalne otoczenie.
Ogrodzona murem posesja z małym patio i ścieżkami prowadzącymi po wielkim ogrodzie to miejsce zupełnie niezwykłe.

Aura leniwej sjesty i zalany słońcem taras, zaprasza do odpoczynku. To wymarzone miejsce, by w letnie dni sączyć chłodne wino w cieniu dzikiej winorośli.Szeroki trakt zwany z dawna gościńcem to główny, reprezentacyjny wjazd do stuletniego dworu. Aleja wyłożona popielatymi kostkami skromnie wpisuje się w to historyczne otoczenie. Nic niczego tutaj nie dominuje. Piękny jasny dom, ciemna zieleń wiekowych drzew, rozległy soczysty trawnik, kwitnące krzewy, ścieżki i gościniec - wszystko współbrzmi ze sobą w doskonałych, klasycznych proporcjach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz